Tego roku odbył się już XXVII Rajd Hufca "Na świetlanym szlaku". 23-kilometrowa trasa prowadziła z Pzełęczy Jugowskiej przez Wielką Sowę do Stachowic. Nasza drużyna standardowo wystawiła 2 patrole. Starszy poprowadziła Kamila, w skład którego weszli gimnazjaliści: Filip, Konrad, Oskar, Ewa, Tosia, Kacper, Kufi i Kondziu. Patrol harcerski prowadził druh drużynowy. Skład: Smyku, Arek, Miłosz, Witek, Hubert, Kamil, Krystian, Mikołaj, Róża, Natalki, Julki, Karolina, Oliwia, Martyna, Asia, Emilka, Jagoda, Agata, Magda, Sandra, Weronika i Ola. W sobote, 26 maja w Dzień Matki, spotkaliśmy się o godzinie 7 rano (!!!) pod SP 315, zapakowaliśmy się do autobusu i pojechaliśmy... Pierwsze zadanie, jakie na nas czekało to przyszycie plakietki rajdowej do munduru, potem zagraliśmy jeszcze w harcerskie Tabu i mogliśmy wyruszyć na trasę. Pierwszy punkt znajdował się na Kozim Siodle, tam mieliśmy 2 zadania: musztra (której oczywiście nie zdążyliśmy sobie przypomnieć) i przepalenie nitki nad ogniskiem. Na Wielkiej Sowie mieliśmy wejść na wieżę i zrobić sobie zdjęcie. Następny punkt to sprawdzenie naszej wiedzy z symboliki, część patrolu miała z dostępnych materiałów ułożyć krzyż harcerski, a druga wypisać elementy krzyża i ich symbolikę. Kolejne zadanie czekało na nas na Przełęczy Walimskiej, była to sportowa sztafeta na czas. 5 osób miało skoczyć na skakance, przenieść piłki lekarskie, przejść przez szarfę, przeturlać piłkę slalomem, rzucić piłeczkami do wiadra. Następne zadanie dotyczyło struktury ZHP, należało dopasować do zdjęć (Naczelnika ZHP, Przewodniczącego ZHP, Komendanta Chorągwii Dolnośląskiej, Komendanta Hufca Świdnica, jego zastępców i Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Hufca) imię i nazwisko, funkcję, sznur. Na tym samym punkcie została sprawdzona także nasza umiejętność wiązania węzłów. Kolejne zadanie to rozwiązanie testu z terenoznawstwa i trenażer azymutowy. Ostatni punkt to sygnalizacja, nadawanie alfabetem Morsea i samarytanka - skład apteczki i opatrywanie skaleczenia. Trasa była długa, ale niezbyt wymagająca, mimo to gdy dotarliśmy na metę byliśmy bardzo zmęczeni. Zjedliśmy grochówkę, rozłożyliśmy namioty, część drużyny leżała i odpoczywała, część poszła do sklepu. O godzinie 20 usiedliśmy przy ognisku, które poświęcone było krzyżowi harcerskiemu, który w tym roku obchodzi swoje 100-lecie. Po zakończeniu ogniska część rady drużyny pozostała przy ognisku by porozmawiać o obozie drużyny. Noc była zimna, ale jakoś ją przetwaliśmy. Wstaliśmy przed 7, bo gdy wyszło słońce nie dało się już wytrzymać w namiocie. Zjedliśmy śniadanie, później wybrane osoby poszły pisać test turystyczny o Górach Sowich (Oskar i Konrad, Smyku i Hubert) i test o Szarych Szeregach (Ewa i Filip, Miłosz i Witek), a reszta drużyny w tym czasie złożyła namioty. O godzinie 10 patrolami chodziliśmy po punktach i wykonywaliśmy różne zadania: strzelanie z łuku, chodzenie w nartach, rzuty do celu, wyścigi w wiadrach, wykonywanie prezentu dla mamy i inne. Graliśmy także w małżę. Na apelu zostały ogłoszone wyniki. Zarówno w pionie harcerskim i starszoharcerskim zajęliśmy I miejsce. W pionie starszym punktacja była bardzo wyrównana. O wygranej decydowały detale. Spakowaliśmy się do autobusu i przed 14 byliśmy już w Świdnicy. Wszyscy, którzy nie pojechali niech żałują! Rajd należał do bardzo udanych, świetna trasa, piękna pogoda i wspaniała atmosfera!
29 Świdnicka Gromada Zuchowa "Leśni Tropiciele" 29 Świdnicka Drużyna Harcerska "Dęby" 29 Świdnicka Drużyna Starszoharcerska "Dęby" 29 Świdnicka Drużyna Wędrownicza "Dęby" Krąg Instruktorski "Dęby" |
Związek Harcerstwa Polskiego |
![]() |
Informacja: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w polityce prywatności. |