»HISTORIA
»KALENDARIUM

2006

8.01.2006 - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Nasza drużyna zorganizowała stoisko z gorącą czekoladą, oraz loterię fantową. Każdy fant kosztował 1, 2, 5 zł. Cała loteria cieszyła się dużym powodzeniem. Gorącą czekoladę ufundował sponsor hurtownia M&J. W WOŚP udział wzięli Kamila Pamuła, Ania Jadczak, Natalia Norbert, Ela Nowak, Izabella Tokarska, Justyna Koch, Jacek Poznański, Ania Tokarska.

Dęby uzbierały na WOŚP kwotę 318,74.

 

14-21.01.2006 - Zimowisko Drużyny Przełęcz Okraj. Bardzo udane zimowisko, które zapisze się w historii naszej drużyny dwiema długimi wędrówkami, przyrzeczeniem harcerskim, które złożyło 5 osób na szczycie góry Czoło 1266 mnpm. Przyrzeczenie złożyły: Karolina Rogowska, Sonia Kłak, Justyna Koch, Edyta Furowicz i Ela Nowak.

Pierwszy raz przyznaliśmy sprawność „Niezawodny Harcerz” w roku 2006 sprawność zdobyli:

Kamila Pamuła, Wojtek Maruszewski, Ola Kruk, Karolina Rogowska,

 1.02.2006 – Na zbiórce drużynowych przyboczna naszej drużyny Kamila Pamuła odebrała patent zastępowej, kończąc kurs z wyróżnieniem. Gratulujemy.

 2.02.2006 – Na zbiórce w czwartek drużynowy wręczył każdemu uczestnikowi zimowiska na Przełęczy Okraj pamiątkowe zdjęcie i płytkę z nagranymi zdjęciami z zimowiska.

 

5.02.2006 – Zimowe Zawody na Orientacje Hufca Świdnica. Zawody odbyły się na mapie Termitiera- Bystrzyca Górna. W Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym w Bystrzycy Górnej mieliśmy bazę, poczęstowano nas gorącą herbatą i w obiekcie było ciepło. Warunki bardzo zimowe padał śnieg i było zimno. Z naszej drużyny startowały Kamila Pamuła w kategorii K 16, Ola Kruk i Natalia Norbert w kat.K14 oraz Wojtek Maruszewski w Kat M12.

Jacek Poznański uczył się na kursie szkoleniowym.

 

12.02.2006 – Msza św. w Katedrze, przekazanie sztandary Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej dla Świdnickiego Hufca im. Szarych Szeregów. 29 ŚDH Dęby odpowiedzialna była za modlitwę wiernych. W kościele mszę przygotowywali: Kamila Pamuła, Julia Pilarska, Karolina Rogowska, Sonia Kłak, Ela Nowak, Iza Tokarska, Ola Kruk.

Chłopcy reprezentowali drużynę na mszy trzymając proporce drużyny i zastępów.

Wszyscy byliśmy na mszy w jednakowych nowych dolarach był to nasz debiut.

Prezentacja wypadła okazale.

 

16.02.2006 – Na zbiórce drużyny nasz drużynowy wręczył pierwszy raz Sprawność drużyny „Niezawodny Harcerz” Sprawność z numerem 1 zdobyły: Kamila Pamuła, Karolina Rogowska,

 Ola Kruk, Wojtek Maruszewski, Za zarobione pieniądze podczas akcji Tesco wykonaliśmy sprawności Andrzej Małkowski i Niezawodny Harcerz-Harcerka. Przydadzą się na przyszłe lata.

 

23.02.2006 – Na zbiórce ćwiczyliśmy musztrę i drużynowy postawił pączki, bo dzisiaj właśnie tłusty czwartek. Rozdaliśmy plecaki przed rajdem Bałwan, omówiliśmy szczegóły logistyczne. Dzisiaj przyszedł do drużyny Mateusz Uss. Przyprowadził go Wojtek Wiśniowski.

 24-26.02.2006 - XIII zimowy Rajd Bałwan. W piątek przyjechaliśmy do SP w Jugowicach i od razu przeżyliśmy szok. W jednej klasie III drużyny i po raz pierwszy z Mrówkojadami. Odbyły się zajęcia plastyczne i każdy musiał wykonać na kawałku materiału swój wizerunek, potem zszyć go z innymi pracami. Całość była potrzebna na wieczorny kominek. Kominek z okazji Dnia Myśli Braterskiej przygotowała 223 DSH „Impessa”. Noc była upiorna!!!!! Mrówkojady całą noc rozrabiały. W sobotę od rana przygotowywaliśmy się do biegu patrolowego. Na pierwszym punkcie został sprawdzony nam ekwipunek. Na cale szczęście mieliśmy 4 legitymacje. Na drugim punkcie odbyła się musztra – daliśmy radę. Na trzecim punkcie było terenoznawstwo – sposoby wyznaczania kierunków i azymut. Na czwartym punkcie druhna Edyta wyznaczyła zadanie polegające na zawiązaniu jak największej ilości węzłów na metrowej lince. Zawiązaliśmy ok. 10 węzłów. U Kasi daliśmy plamę, ponieważ nie spodziewaliśmy się pytań o nowe władze w ZHP. U Patryka były znaki patrolowe. Cala trasa liczyła ok. 12 km. Dzień zakończył się festiwalem piosenki. Nic nie wiedzieliśmy jak wygląda nasza sytuacja we współzawodnictwie drużyn. W niedzielę rano zamiast tradycyjnego przeciągania liny była gra „Małża”. Pierwszy raz ją widzieliśmy na oczy. Zapowiadało się ciekawie jednak w losowaniu trafiliśmy na Mrówkojady, którzy już wielokrotnie grali w tą grę, mieli przygotowaną taktykę i zdecydowanie wygrali. Taki wynik zaważył o końcowym rezultacie rajdu. Na apelu rozdano dyplomy i nagrody zajęliśmy II miejsce. W rajdzie wzięli udział: Kamila Pamuła, Karolina Rogowska, Natalia Norbert, Ola Kruk, Ela Nowak, Sonia Klak, Edyta Furowicz, Wojciech Wiśniewski, Wojciech Matuszewski, Jacek Poznański, Rafal Roniewski. 

2.03.2006 – Na zbiórce przygotowywaliśmy się do Rajdu Hufca. 2 zastępy robiły krzyżówkę o Aleksandrze Kamińskim. Cała drużyna miała za zadanie nazwać się pseudonimami: drużynę nazwaliśmy Agat, a harcerze przyjęli następujące pseudonimy: Julia Pilarska – Ryba, Sonia Kłak – Żyrafa, Natalia Norbert – Zebra, Marta Panek – Malina, Ela Nowak – Mała, Justyna Koch – Wiewiórka, Ania Jadczak – Źrebak, Ola Kruk – Zielona, Wojtek Maruszewski – Biszkopt, Wojtek Wiśniowski – Sprężyna, Mateusz Uss – Długi, Jacek Poznański – Czarny, Rafał Roniewski – Delfin, Kamila Pamuła – Stokrotka, Piotr Pamuła – Papa.

 

18.03.2006 - Festiwal Piosenki Hufca Świdnica. Odbył się w III liceum i miał temat przewodni Piosenka Filmowa. Gala Oskarków była bardzo udaną imprezą drużyny i gromady zuchowe bardzo przygotowały się do swoich występów. Bardzo duża frekwencja drużyn harcerskich wędrowniczych.

Dęby przygotował piosenkę Bieszczadzkie Wspomnienia i Piosenkę filmową „Bo pieniądze to nie wszystko” którą śpiewał zespół Golec Orkiestra. W festiwalu wzięli udział Kamila Pamuła –tamburyno, Jacek Poznański, Wojtek Wiśniowski, Natalia Norbert, Edyta Furowicz, Karolina Rogowska, Sonia Kłak, Ania Tokarska, Julia Pilarska, Justyna Koch , Piotr Pamuła Gitara. Zajęliśmy III miejsce na które zasłużyliśmy było by lepiej gdybyśmy przygotowali przebranie do piosenki filmowej.

 

19.03.2006 – Próba i sprawdzian wiedzy z książki Aleksandra Kamieńskiego Kamienie na Szaniec.

Zbiórka patrolu reprezentującego drużynę w konkursie Arsenał Pamięci, organizowanym przez XMKI Szefczyki im. Janka Bytnara „Rudego” w hufcu świdnickim.

 

20.03.2006 –W komendzie Hufca odbył się konkurs Arsenał Pamięci Poświęcony Szarym Szeregom i bohaterom Kamieni na Szaniec. Nasza drużynę reprezentowali Wojtek Maruszewski, Julia Pilarska, Edyta Furowicz i Kamila Pamuła reprezentująca gimnazjum w Witoszowie.

Po długim współzawodnictwie I miejsce zajęło Gimnazjum w Witoszowie a nasza drużyna zajęła IV miejsce.

 

26.03.2006 – Do diecezji Świdnickiej przybyły Relikwie Błogosławionego Ks.Wincentego Stefana Frelichowskiego.

W programie peregrynacji była msza św  którą celebrował Biskup Świdnicki Profesor Ignacy Dec.

Nasza drużyna miała bardzo ważne zadanie na mszy św. Czytaliśmy modlitwę wiernych.

W naszej drużynie. Całość mszy przygotował nasz Drużynowy, pomagała schola z 10 ŚDW Mrówkojady i 30 ŚDW Dęby. Śpiew przygotowała Ewelina Syska.

Wieczorem przy relikwiach mieliśmy harcerskie rekolekcje, które czytali harcerze, wędrownicy i instruktorzy.

W pożegnaniu relikwii uczestniczyła i miała swoją rolę Kamila Pamuła.

 

30.03.2006 – II Miesjka Droga Krzyżowa. Każdy mógł przyjść i wziąć udział w duchowym przeżyciu.

Z naszej drużyny wzięli udział: Kamila Pamuła, Rafał Roniewski, Jacek Poznański, drużyna Wędrownicza Szarotki miała zaszczyt nieść Krzyż.

 

2.04.2006 – Msza Święta w I rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II. Na Świdnickim rynku o godzinie 20, spotkaliśmy się na wieczornej mszy i pełniliśmy służbę. Roznosiliśmy świeczki, która wszyscy zapaliliśmy podczas mszy św. Bardzo ładna uroczystość. Dużo wzruszeń rozpamiętywania postaci Jana Pawła II, Było nas dużo: Julia Pilarska, Natalia Norbert, Kamila Pamuła, Jacek Poznański, Wojtek Maruszewski,

 

8-14.04.2006 – W tym czasie nasza drużyna uczestniczyła w akcji zarobkowej drezyny w Tesco.

Naszym zadaniem było pakowanie zakupów klientów w reklamówki i pakowanie zakupów do wózków. Podczas tygodnia pełnienia służby były dyżury po dwie godziny. Każdy miał się zadeklarować na trzy dyżury.

Byli tacy, którzy wzięli 5 i więcej dyżurów, należą do nich Jacek Poznański, Marta Panek, Ola Kruk, Karolina Rogowska, Julia Pilarska.

W ogólnym rozrachunku i podsumowaniu całej Akcji nasza drużyna zabrała do puszek około 3.000,- to bardzo dobry wynik i rada drużyny postanowi w co zainwestować te pieniądze.

 

3.05.2006 – Msza święta- rocznica ustanowienia Konstytucji 3 Maja.

W tym dniu tradycyjnie uczestniczyliśmy w miejskich obchodach święta Konstytucji 3 Maja.

W kościele NMP na Osiedlu młodych uczestniczyliśmy w długiej mszy św.

 

13.05.2006 – Turniej w Palanta i MTO Hufca Świdnica. Uczestnicy MTO: wielobój sprawnościowy dziewczęta: Julia Pilarska, Karolina Rogowska, Ela Nowak, Marta Panek – I miejsce; wielobój sprawnościowy chłopcy: Wojtek Wiśniowski, Wojtek Maruszewski, Jacek Poznański, Mateusz Uss – I miejsce; wielobój rowerowy dziewczęta: Julia Pilarska, Karolina Rogowska, Ela Nowak, Marta Panek – II miejsce; wielobój rowerowy chłopcy: Wojtek Wiśniowski, Wojtek Maruszewski, Jacek Poznański, Mateusz Uss. W klasyfikacji generalnej zajęliśmy I miejsce. W nagrodę dostaliśmy puchar, tablicę i piłkę do koszykówki. Nagroda przyda się na planowanym w Niesulicach obozie. Uczestnicy Turnieju w Palanta: Wojtek Wiśniowski, Wojtek Maruszewski, Jacek Poznański, Mateusz Uss, Julia Pilarska, Karolina Rogowska, Ela Nowak, Marta Panek, Edyta Furowicz, Marzena Firosz. Pierwszy mecz wygraliśmy z 10 ŚDH Mrówkojady wynikiem 25:4, kolejny mecz niestety przegraliśmy 15:14 z Modrzewiami. W Turnieju w Palanta zajęliśmy III miejsce.

OBÓZ w NIESULICACH 2006

NIESULICE SOBOTA 1.07.2006

Obóz w Niesulicach jest po prostu rewelacyjny. Mimo tego, że jesteśmy tu zaledwie dwa dni tak przyzwyczailiśmy się do tego miejsca, że nie chcemy wracać! Jeziorko jest czyste i z chęcią chodzimy pływać. Pogoda jest jak do tej pory ładna. Podobało nam się również to, że praktycznie prawie wszystkie rzeczy pomocnicze zbudować sami. Suszarnia (wybudowana przez nasza drużynę) będzie nam służyć do końca obozu. Oprócz suszarni musieliśmy zbudować stojak na proporce, bramę, ogrodzenie. Bardzo cieszyliśmy się z faktu, że jeziorko było kilka kroków od naszego obozu. Marzena Firosz

NIESULICE SOBOTA 1.07.2006
Wczoraj było super. Przyjechaliśmy około godziny 13.00. Namioty czekały już na nas rozstawione. Chłopcy budowali płot i bramę, a dziewczęta wymyślały nazwy plemion i totemy. Po długich namysłach wybraliśmy takie nazwy:
- Młode skło
- Pocahontas
- Indiana Boys
- Laicaster
Po ciężkiej pracy drużyny poszliśmy do sanitariatów się umyć. Po kąpieli rozmawialiśmy z druhem. W czasie ciszy nocnej było mnóstwo zabawy.Marta Panek

NIESULICE SOBOTA 1.07.2006
Dzisiaj najbardziej podobało mi się to, że nasz namiot jako jedyny zrobił totem za pomaca gwoździ i sęku. Podobało mi się również, że każdy namiot ma swoją nazwę. Jest super! Edyta Furowicz

NIESULICE SOBOTA 1.07.2006
Bardzo podoba mi się jezioro, bo jest bardzo czyste, woda jest czysta, jest dosyć dużo ryb. Przyjemnie jest się w niej kąpać. Namioty są także bardzo fajne, jest dużo miejsca i fajnie się w nich śpi. Za nazwę naszego namiotu wybraliśmy sobie Indiana Boys. Rozbiliśmy także fajne ogrodzenie z żerdzi. Bardzo mi się tu podoba.  Rafał Roniewski

NIESULICE SOBOTA 1.07.2006
Dzisiaj była pionierka obozowa, bardzo podobało mi się pełnienie warty i robienie naszego totemu. Kąpaliśmy się w jeziorze. Byłam pod wrażeniem, gdy zobaczyłam składzik pionierki, który zrobił druh drużynowy. Ania Tokarska

NIESULICE PONIEDZIAŁEK 3.07.2006
Dzisiaj było świetnie. Mogliśmy się wykazać w budowaniu ognisk. Prawie każdy je zbudował i przystąpił do próby, w której druh wylewał wiadro wody. Potem ognisko trzeba było zapalić 3 zapałkami. Udało się to prawie wszystkim. Po budowaniu ognisk poszliśmy na kąpielisko, potem bawiliśmy się śpiewając piosenki. Wczoraj wyjechaliśmy na rowerach do Niesulic na mszę. Odwiedziliśmy fajnego pana z psem. Po mszy wróciliśmy do obozu i udaliśmy się na kąpielisko. Później budowaliśmy kuchnie polowe. Te dwa dni minęły bardzo szybko i przyjemnie. Niektóre osoby czują się tu jak u siebie, jakby byli tu już długo.      Marta Panek

NIESULICE PONIEDZIAŁEK 3.07.2006
W ciągu 2 ostatnich dni najbardziej podobało mi się to, że zrobiłam kuchnię polową i druh mi ją zaliczył. Wczoraj miałam wartę od 13-18.00. Obiad był pyszny. Dzisiaj rano poranną gimnastykę prowadził druh, było super. Wracając do niedzieli pojechaliśmy na wycieczkę rowerową i na mszę. Ostatnie 2 dni były super.Edyta Furowicz

NIESULICE PONIEDZIAŁEK 3.07.2006
Dzisiejszy dzień był taki jak wszystkie inne, po prostu super! Nie było chwili nudów! Niedziela również była bardzo ciekawa. Wybraliśmy się na wycieczkę rowerową. Poszliśmy do „kościoła” na mszę polową. Była to msza bardzo oryginalna i dlatego nas zaciekawiła. W niedziele zaliczaliśmy pionierkę, musieliśmy zbudować kuchnie polowe – dzisiaj dokańczaliśmy zaliczanie pi9nierki. Budowaliśmy ogniska zalane wiadrem wody przez druha. Ogniska były zapalane 1-3 zapałek. Większości się udało!Marzena Firosz

NIESULICE PONIEDZIAŁEK 3.07.2006
Moje wrażenia z dwóch ostatnich dni:
Podobało mi się: 
- budowanie kuchni polowej, budowanie ogniska, msza polowa, kąpiel, zaliczanie na pionierkę i karty próby,  „dwugodzinna” lilijka  Julia Pilarska


29 Świdnicka Gromada Zuchowa "Leśni Tropiciele"

29 Świdnicka Drużyna Harcerska "Dęby" 
im. Andrzeja Małkowskiego

29 Świdnicka Drużyna Starszoharcerska "Dęby"
im. Andrzeja Małkowskiego

29 Świdnicka Drużyna Wędrownicza "Dęby"
im. Andrzeja Małkowskiego

Krąg Instruktorski "Dęby"

Związek Harcerstwa Polskiego
Chorągiew Dolnośląska
Hufiec im. Szarych Szeregów w Świdnicy
ul. Lelewela 18, 58-100 Świdnica 
tel./fax: +48 748520179
e-mail: swidnica@zhp.pl
www.swidnica.zhp.pl


Informacja: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w polityce prywatności.