Każdy z nas jest inny. Mamy różne kolory włosów, różne imiona, różne nazwiska, różny kolor oczu, aż w końcu różne opuszki palców, czy kształt uzębienia. Niby to nic takiego, ale na całym świecie jest ponad siedem miliardów ludzi, a każdy z nich ma w sobie coś, co wyróżnia go całkowicie z tłumu. Człowiek to, mimo wielu różnic, gatunek stadny. Dobieramy się w pary, grupy. Szukamy wsparcia, pocieszenia, zrozumienia u innych dalszych, czy bliższych osób. Jednym ze wspólnych mianowników jest pasja. To cudowne mogąc ją dzielić z drugą osobą.
Zajęcia zwykle kończą się dla mnie o godzinie 20:35. Wracam do domu. Godzina 21:30 i już stoję w progu drzwi wejściowych, ubrany w strój sportowy z butami na nogach. Nie robi większej różnicy poziom temperatury czy opad. Czas iść biegać. Ta codzienna chwila skupienia i czas poświęcony tylko sobie, oczyszczają całkowicie organizm z trudów całego dnia, a natrętne myśli wyciszają się na te parę kilometrów wysiłku. Pomimo późnej pory i biegania, często w ciemnościach rozświetlanych co jakiś czas przez miejskie latarnie, jestem w stanie na wrocławskich chodnikach naliczyć kilkunastu biegaczy. Nie jest więc żadnym odkryciem, że mijam co jakiś czas osobę, która w codziennym joggingu odnajduję być może to samo co ja. Pomimo tego, że widzimy się pierwszy raz i każdy z nas jest już lekko zmęczony to zdobywamy się na uśmiech w swoją stronę i przyjazny gest dłonią.
Lotnisko Aeroklubu Wrocławskiego. Czas na ubranie się w kombinezon i założenie plecaczka ze spadochronem. Szybka zbiórka i sprawdzenie wszystkich zapięć. Do samolotu wchodzi sześciu uczniów-skoczków i pięciu doświadczony spadochroniarzy, dla których przekroczenie progu samolotu, który lata parę tysięcy metrów nad ziemią, jest jak dla Was otwarcie lodówki w poszukiwaniu niczego. Sytuacja całkowicie naturalna i pozbawiona jakiegokolwiek nacechowania niepewnością. Samolot odrywa koła od pasu startowego i w końcu rozpoczyna mozolne wspinanie się na odpowiednią odległość. Uczniowie rozglądają się z przerażeniem po kokpicie, jakby oczekując wyroku. Powietrzne wygi żartują sobie z nieudanych skoków, rozmawiają o pogodzie, samochodach, wyprawach do ciepłych krajów. Zastanawiają się w tym czasie nad kupnem mniejszego spadochronu, oferującego większy przypływ adrenaliny. Nagle rozlega się huk drzwi. Wyrzucający wystawia głowę i spogląda na ziemię. Właśnie wydaje pilotowi polecenia ustawiające samolot na odpowiednim kursie. W tym samym momencie doświadczeni skoczkowie żegnają się przed wyskokiem żółwikiem zakończonym charakterystycznym gestem. Zachęcają do tego również uczniów. W tym momencie nie liczy się, kto ile oddał skoków, ale to, że wszyscy tutaj jesteśmy i wszyscy zaraz wykonamy skok.
Wycieczka górska. Zapewne niejedną przeszliście. Jest w górach coś takiego, że po prostu wychodzimy na szlak i męczymy się wędrówką po pochyłej ścieżce. Nie ważne czy to jest Śnieżka, Ślęża, czy też Rysy. Napotkamy turystów. Jest piękny słoneczny dzień? Napotkamy ich jeszcze więcej niż się spodziewamy. Część z nich wchodzi o podobnej porze co wy. Część już dawno zaliczyła wasz cel i schodzi już z grani. Mi ich nie znamy i oni nas też. Mimo to zwyczajem jest, że osoby które właśnie gdzieś wchodzą witają się z osobami, które mijają. Oddają szacunek tym osobom, które coś już osiągnęły i mają to za sobą.
Przypadków można mnożyć. Mówicie „Dzień dobry” sąsiadom? Przyjrzyjcie się kierowcom autobusów i ciężarówek. Tirowcy oprócz ożywionych rozmów przez CB Radio machają sobie często w trasie. Jeździł z Was ktoś do Wrocławia? Jeżeli chodzi o busa to macie do wyboru Guliwera, albo PWHD. Firmy konkurujące ze sobą o pasażerów, ale nie przeszkadza to nikomu, aby wykonać gest przyjaźni pokonując kolejne kilometry trasy.
Rok 2011 to obóz skautowy w Chorwacji. Oprócz autobusu jechał z nami bus ze sprzętem. Ale nie bus hufcowy, kaliber musiał być większy. Jechał największy samochód jaki mógł się zmieścić w kategorii busa. Na codzień samochód ten jeździł w barwach firmy kurierskiej TNT. Awaria autobusu zmusiła nas do przystanku w Austrii, na parkingu koło autostrady. Austryjacki kurier przemierzający autostradę z tak samo oklejonym samochodem nie omieszkał zatrąbić i zamachać w geście przyjaźni.
Każdy z nas tworzy jakąś społeczność. Czy są to biegacze, spadochroniarze, wielbiciele gór, sąsiedzi, kierowcy, kurierzy, czy jeszcze kimkolwiek nie jesteście. Wszyscy w swoich grupach dzielicie wspólne pasje. Skoro macie wspólne pasje to macie wspólne cele. Skoro macie wspólne pasje to poszukujecie w waszym życiu czegoś podobnego, co druga osoba. To jest piękne, bo nikt nie zrozumie was bardziej od tej osoby, która ma podobne doświadczenia i przemyślenia do was. Wszyscy tworzymy jeszcze jedną społeczność. Jesteśmy harcerzami. Nie ważne jest, czy jesteśmy z jednej drużyny, czy z drugiej. Nie dyskryminujmy innych hufców. Ci harcerze mają to samo prawo i to samo przyrzeczenie. Może i robią coś inaczej. Może lepiej? Tego nie wiesz wymień doświadczenie. Idąc jeszcze dalej, to nie jest ważne czy jesteśmy z ZHP, czy z ZHR. Obie organizacje konsekwentnie stawiają na wychowanie według podobnych ideałów. Różnice są i będą. Ale i my i oni jesteśmy harcerzami.
Nie wahajcie się zatem okazywać osobom, które mają podbne hobby lub podobną idee życia, swojego wsparcia. Pokażcie, że nie są same w tym co robią. Sobie pokażcie, że dobrze jest mieć kogoś z kim można wymienić poglądy, porozmawiać. To nie ważne, że ktoś wam nie odmacha. Ktoś może przemilczeć wasze przywitanie. Może nie jest przyzwyczajony do życzliwości. Trzeba mu ją w takim razie pokazać i to mu da do myślenia. Bądźcie tymi którzy pierwsi się witają. Którzy pierwsi machają i pierwsi mówią „Czuwaj”. Bądźcie ponad podziałami. Jeżeli cokolwiek ma się zmienić i jeżeli chcemy w osobie dzielącej z nami zainteresowania odnaleźć sojusznika, a nie wroga, to roztaczajmy tą aurę bliskości. To zaprocentuje.
29 Świdnicka Gromada Zuchowa "Leśni Tropiciele" 29 Świdnicka Drużyna Harcerska "Dęby" 29 Świdnicka Drużyna Starszoharcerska "Dęby" 29 Świdnicka Drużyna Wędrownicza "Dęby" Krąg Instruktorski "Dęby" |
Związek Harcerstwa Polskiego |
![]() |
Informacja: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w polityce prywatności. |